Podczas gdy kalifornijskie zbiorniki zbliżają się do historycznych poziomów, czy to oznacza, że susza i niedobory wody się skończyły? W ciągu ostatnich dwóch miesięcy Kalifornia otrzymała bardzo potrzebne opady, w tym ulewne deszcze i burze śnieżne. Wypełniły one stanowe zbiorniki wodne. Wg San Francisco Chronicle, wiele zbiorników zbliża się obecnie do historycznych poziomów lub je przekracza. Stanowe zasoby wodne pochodzą z wód gruntowych i ogromnego systemu zbiorników wodnych. Dostarczają one około 60% całkowitego zaopatrzenia. Zima jest kluczowym okresem dla tych zbiorników wodnych. Dzieje się tak dlatego, że wyższe poziomy opadów służą jako bufor dla suchych miesięcy letnich w stanie. Zjawisko przekraczania ich średnich zdolności magazynowych dotyka przede wszystkim zbiorniki w kalifornijskiej Dolinie Środkowej.
Jezioro Oroville (o którym wspominaliśmy w niedawnym artykule), jeden z największych zbiorników wodnych w Kalifornii, przechowuje więcej wody niż wynosi jego historyczna średnia dla tej pory roku. Opady deszczu i śniegu sprawiły, że połowa Kalifornii jest wolna od suszy. Zasoby śniegu w regionie Sierra Nevada (~30% zasobów wodnych stanu) wynoszą ponad 160% średniej historycznej.
Eksperci klimatyczni ostrzegają jednak, że ostatnie opady śniegu i deszczu mogą nie wystarczyć, aby zakończyć obecną mega-suszę w Kalifornii.